Zakaz parkowania BEV w garażach podziemnych

KrzyCh

Posiadacz elektryka
Ps. właściciele tedeiczków z wami walczą, bo i wy walczycie z nimi popierając strefy czystego transportu, akcja budzi reakcję, a każdy kto się z wami nie zgadza jest botem

ChatGPT jako autorytet określający byt i tożsamość - nie wiem czy tylko mnie to zastanowiło?
Jestem zafascynowany technologią LLM i tym co osiągnęło OpenAI, ale nie wpadłem na to by w ten sposób dowodzić własnego człowieczeństwa, inteligencji czy wiedzy.

Botem określam byt, który powraca niestrudzenie jak bumerang, by konsekwentnie powtarzać te same poglądy bez wchodzenia w prawdziwy dialog, jest odporny na argumenty i dowody. Bot jest cierpliwy i sprawnie dąży do celu. A celem jego nie jest dotarcie do prawdy czy zdobycie wiedzy. Celem jest wykonanie zadania jak najlepiej. Zadania realizowane przez bota zawsze pochodzą spoza jego tożsamości - nie od jego „ja”. Tym się bot różni od niebota.
Bot może być mechaniczny, cyfrowy, a także biologiczny, ale to tylko atrybuty.
Trol to bot, którego zadanie polega na sianiu zamętu.

@Eko Piewca - Nie jest moją intencją obrażanie nikogo tu. Zastanowił mnie Twój wpis i pomyślałem, że warto podzielić się definicjami, to może łatwiej nam będzie się porozumieć. Gdybyś też chciał porozmawiać na inne tematy niż „my, wy, oni, zakazy, nakazy i ogólnie walka ze wszechświatem” to jest tu sporo ciekawych wątków, gdzie można się sporo dowiedzieć o EV i różnych technologiach. Polecam - ja w większości czytam i tylko w chwilach słabości coś napiszę czasem ;-).
 

nabrU

Pionier e-mobilności
Wstawiam tutaj bo to następny wątek gdzie leje się 'bullshit' od jakiegoś nowego 'Forumowicza'.
Długie i po angielsku (i do UK się czasami odnosi), ale jest o pyle z opon i hamulców, sieci która podobno nie wytrzyma, dzieciach w Kongo, pożarach elektryków i click-bait'cie na bzdetnych artykułach:

 

Norbert

Posiadacz elektryka
Problem w tym, że stare spalinowe palą się z powodu niesprawności technicznej, januszy przerabiających instalację elektryczną, pakujących większe bezpieczniki niż powinny być "bo się przepalały". Przetarty wężyk czy ocierający przewód też się do tego zalicza, dlatego jak coś gdzieś wisi nieprzymocowane to diagnosta nie podbije dowodu (dlatego na przegląd zawsze jeżdżę z kompletem trytek w razie czego). Jak się zagląda pod maskę częściej niż raz na rok to się wyłapie że coś gdzieś wycieka albo wisi. A ciekawe jak sprawdzić czy w baterii elektryczka się nic złego nie dzieje. System elektroniczne niby są, ale to i tak nie zapobiega spontanicznym pożarom. Na wsi obok działeczki pobudował się sąsiad, który ma fotowoltaikę ale nie na dachu tylko na stojaku w ogrodzie, ma auto elektryczne które parkuje w blaszaku obok wjazdu, a w garażu w bryle domu stoi spalinowy. Może jest paranoikiem albo coś, ale fakty są jakie są.

Ps. właściciele tedeiczków z wami walczą, bo i wy walczycie z nimi popierając strefy czystego transportu, akcja budzi reakcję, a każdy kto się z wami nie zgadza jest botem
Królu złoty, w przytoczonym przeze mnie przypadku BMW, żaden janusz nie grzebał. Auto było fabryczne, mało tego przechodziło akcje serwisowe, a i tak się spaliło... Można uznać, że wadliwy element był praktycznie nowy... bez znaczenia ile auto miało lat...
 

Norbert

Posiadacz elektryka
Zacznę się obawiać jak jeden z „fanów „ EV wyda samouczek jak podpalić . Byłam 1 raz w Polsce tesla i trzymałam auto u rodziców w garażu. I oczywiście dostało sie tacie po uszach, ze to niebezpieczne, łatwopalne i naraża innych 🤣
Od kogo mu się dostało ?
 

Norbert

Posiadacz elektryka
W Norwegii z tego co wiem ludzie obudzili się z ręką w nocniku gdy skończyły się dofinansowania do kupna i ładowania EV. Na rynku już pojawiają się używane elektryki z tego kierunku, jeszcze nie zalewają tego rynku ale to kwestia czasu.

Nie walczycie z TDI tylko ze spalaniem ropy? Na jedno wychodzi, a widać że społeczeństwo chyba nie podziela waszego poglądu. Ja nie mam problemu ze spalaniem ropy, bo transport samochodowy ma marginalny wpływ na zanieczyszczenie powietrza. Jak w Krakowie zabronili palić w piecach to nagle problem ze smogiem się skończył, tam gdzie były odczyty na poziomie 400 jednostek pyłu pm10 tam dziś nawet zimą z trudem przekraczania jest norma 50 jednostek. Nikt nie pozwoli sobie odebrać sprawnego samochodu, który kupił i w który inwestował w dobrej wierze, bo jest moda na elektromobilność i trzeba walczyć ze społeczeństwem w imię obniżenia pm10 z 50 do 40 jednostek.

Z tego co wiem dziś nie kupujemy już ruskiej ropy i jedynym problemem jest wzrost ceny z 4,50zł na 6,50zł. Jak już skończy się wojna w UA i będziemy negocjować z Rosją ceny nowych dostaw to tym razem z pozycji siły, a nie wasala który nie ma alternatywy i zapłaci każdą cenę by tylko nie zakręcili kurka. I żeby było to oczywiste, nie jestem przeciw UA ale chętnie będę tankował tańsze paliwo niż droższe, a wojna nie będzie trwała w nieskończoność.

Ps. Ja też mogę zamknąć się w garażu z odpalonym ropiaczkiem słodziaczkiem i po 10 minutach nie jestem martwy ani nie wymiotuję. Nagrać filmik? Tylko po co mam to robić codziennie, ryzykując że jednak coś się kiedyś stanie.
Ostatnio znajomy mi mówił, że ładuje swoją teslę w domu za darmo, bo ceny prądu w Norwegii tak spadły, że momentami są zerowe lub ujemne... wiec coś bredzisz...
 

Norbert

Posiadacz elektryka
Sporo o tym trąbili na wiosnę:
Ps. Ja też nie walczę z osobami, tylko że strefami czystego transportu/zamordyzmu.
Ubawiłem się, same poczytne portale, interia padłem, benchmark drugie zrywanie boków... nie mówiąc o wrc.net.pl. Są tak samo wiarygodni i obiektywni jak spidersweb... Gdyby nie clickbajty to by już dawno zniknęli z rynku... Natomiast chociażby w naszym pięknym kraju jest tak wiele ameb, że czytają i wierzą w tak kreowaną iluzję bez cienia refleksji...
Powiem ci, że po ostatnim zdarzeniu na A1 to strach wsiadać do auta spalinowego, żeby nie przypłacić tego życiem przez jakiegoś debila.
 

mALEK

Posiadacz elektryka
Powiem ci, że po ostatnim zdarzeniu na A1 to strach wsiadać do auta spalinowego, żeby nie przypłacić tego życiem przez jakiegoś debila.
juz czytalem teorie, ze ta kia sie spalila, bo to hybryda byla i dlatego. gdyby nie to, tylko by sie poobijala. o_O wiec odpuszczam dluzsza polemike z antyEV, bo to nie ma wiekszego sensu
 

Norbert

Posiadacz elektryka
juz czytalem teorie, ze ta kia sie spalila, bo to hybryda byla i dlatego. gdyby nie to, tylko by sie poobijala. o_O wiec odpuszczam dluzsza polemike z antyEV, bo to nie ma wiekszego sensu
Trzeba być ślepym aby nie zauważyć na nagraniach jakie pojawiły się w sieci, dlaczego się zapaliła...
I tutaj nie ma znaczenia czy to hybryda czy nie hybryda. Efekt w zasadzie będzie taki sam w obu przypadkach jeśli idealnie, co do iskry, odwzorujemy zdarzenie.
Jestem pewien, że gdyby to było auto elektryczne to wyszliby z tego cało...
 
Top