Widzę że skutecznie wsadziłem kij w mrowisko. I brawo ja, taki właśnie był mój cel. Choćby właściciele elektryków nie wiadomo ile mieli kasy i tak nie wygrają z resztą społeczeństwa, bo jest ich po prostu za mało. Demokracja ma taką wadę, że jest dyktaturą większości. A nikt nie lubi być ustawiany. Przeszkadza ci zapaszek ropiaczka zainwestuj w lepszy filtr kabinowy albo zachowaj większy odstęp czy wyprzedź, bo diesel dymi i śmierdzi nawet gdy jest w pełni sprawny. Przypominam, Euro 4 fabrycznie bez DPF jeździ z zieloną naklejką po całych Niemcach i wjeżdża do centrum Berlina. Dlatego że spaliny drażnią ci nosek postulujesz bądź popierasz pozbawienie innych prawa do posiadania samochodu? To nie dziw się że potem nie zaparkujesz w garażu podziemnym tam gdzie mieszkasz. A właściciele tych starych "rzęchów" będą sobie spokojnie zjeżdżać windą do swoich dieselków w garażu i kropla deszczu im na głowę nie spadnie. Zapraszam do komentowania inicjatywy uchylajacej strefę czystego transportu/terroryzmu tutaj, bo jak sie okazuje macie nawet odpowiedni temat do tego na forum:
https://forum.elektrowoz.pl/threads/zachecaja-do-likwidacji-strefy-czystego-transportu.4888/
Szanowny kolego, to nie kij w mrowisko, to odpowiedź na twoje pierdolety.
Prawda jest taka, że spaliniaki śmierdzą, po to ciężko pracuję i zmieniłem swojego diesla na ev, żeby tego smrodu było mniej. Czy rozumiesz to? Nie kupiłem sobie ev bo chce być fajny. Kupiłem po to, kiedy ty idziesz chodnikiem albo za mną jedziesz, abyś nie wdychał tego gówna. Uwierz mi jest różnica. Oczywiście nie oczekuję podziękowań i nawet uważam, że nie można nikogo do niczego zmuszać, a nawet więcej - głupotą jest zakaz produkcji aut spalinowych, wystarczy odsiać gruz z dróg i już będzie czyściej. To jest dokładnie to samo co z piecami. Napalę Ci w 20 letnim zębcu czyściej niż ty w swojej piątej klasie. Gdyby tylko ludzie dbali o pewne rzeczy to smogu by było o 80% w zimę...
No ale skoro ludzie nie chcą wymienić starych diesli na nowe, to trzeba im to ułatwić prawda?