zamrożenie cen energii nie dla bogatych

[eldawido]

"Na przykład rozważamy zamrożenie cen energii elektrycznej na pewnym poziomie, ale do jakiegoś pułapu zużycia" – powiedział premier w rozmowie z Polskim Radiem.

Jak zaznaczył bowiem, są "ludzie, którzy są bardziej zamożni, mają większe domy albo po prostu stać ich na to, żeby korzystać z energii elektrycznej bez oszczędzania". Ci bogaci odbiorcy energii, jak mówi premier, w takim rozwiązaniu, "płaciliby więcej".

źródło

Jak rozumiem idea polega na tym by np. do 500kWh energii na licznik/dom było tańsze, a co więcej to już "widać ich stać niech więc płacą"
Emerytom to się spodoba.

 

[consigliero]

U nas 31.05 prawie zbilansowaliśmy zużycie ale po podłączeniu auta i podgrzaniu wody znów w plecy, ale dzisiaj już wyraźnie na plus

 

[gim-kg]

Dzisiaj dostałem fakturę z PGE w domu z taryfy G11. Oczywiście 2000kwh zużyłem w 5 miesięcy tego roku i z przesyłami i pierdołami wyszło 0,83zł/kwh. a kolejne 100kwh które zużyłem ponad to już z opłatami wszystkimi 1,32zł brutto za kwh. Czyli taniej mogę ładowac na mieście z AC lub niewiele drożej ale z fakturą na firmę z DC niż z domowoego "taniego" źródła. Zaliczki na kolejne 6 miesięcy skoczyły dwukrotnie. Teraz muszę pomyśleć jak ten prąd z ładowarki AC do domu w wiadrach przynieść......

Przy użytkowaniu EV i braku PV warto przejść na którąś z taryf G12.
Ja mam G12W, od kwietnia rozbudowana PV bo wcześniejsza nie pokrywała poboru prądu do samochodu info domu. Teraz myślę że już będzie pełne pokrycie poboru, ale jeszcze zostaję przy G12W. Dopiero gdy będę pewnie przejdę na G11.
Nie chcę cię martwić, ale zamrożenie działa tylko w tym roku. Zakłady energetyczne mają zgodę na nowe taryfy które na pewno wejdą od stycznia 2024, jak nie będą jeszcze wyższe. Liczyłem to dla Energa i dla G11 cena 1 kWh wraz ze wszystkimi opłatami 1,86 zł.

 

[marco_25]

U nas w mieście nie ma nic poza Orlenem 😩

Specjalnie porobili dużo ładowarek aby nikt nie wszedł im w lokalizacje
3 DC od 2 lat nie włączone
Tylko wszystkie AC działają i 2 DC

I to jest najlepszy przykład jak monopol w dłuższej perspektywie równa się zawsze katastrofa.
Oby stało się to jak najszybciej bo czasy coraz podobniejsze do "dobrobytu Gierkowego". Ludzie muszą się oparzyć żeby przez dłuższy czas nie dotykać gorącego piekarnika.

 

[solik]

Czy ktos sie orientuje czy wspolnoty lapia sie pod te preferencyjne ceny do 2000kWh?

Mam wallboxa w bloku pod licznik wspolnoty (nie pod mieszkanie) w Tauronie i od stycznia 2023 wychodzi 1,07 zl brutto za kWh

 

[luki]

0,8585 (brutto / kWh) odnosi się do samej energii. Do tego trzeba doliczyć opłatę za usługę dystrybucji wg poniższej tabelki (na rok 2023 w PGE).
Wychodzi więc minimum 1,3173zł/kWh + opłaty za abonament, OZE, gotowość, konfetti, itd.

 

[bart_zaw]

Przy użytkowaniu EV i braku PV warto przejść na którąś z taryf G12.
Ja mam G12W, od kwietnia rozbudowana PV bo wcześniejsza nie pokrywała poboru prądu do samochodu info domu. Teraz myślę że już będzie pełne pokrycie poboru, ale jeszcze zostaję przy G12W. Dopiero gdy będę pewnie przejdę na G11.
Nie chcę cię martwić, ale zamrożenie działa tylko w tym roku. Zakłady energetyczne mają zgodę na nowe taryfy które na pewno wejdą od stycznia 2024, jak nie będą jeszcze wyższe. Liczyłem to dla Energa i dla G11 cena 1 kWh wraz ze wszystkimi opłatami 1,86 zł.

OK - liczę się z tym i rozumiem że teraz płacę konsekwencje cen z zeszłego roku ale czego nie rozumiem/ nie łapię
- dla firmy dostałem oferty gwarancji ceny na 0,80zł brutto na 4 lata (dla domu nie ma takich ofert)
- Cena prądu na giełdzie jest duuuużo niższa niż aktualne więc moim zdaniem na przyszły rok powinienem dostać sporą obniżkę na podstawie ceny z tego roku średniej giełdowej
- mam nieodparte wrażenie że Stoen, PGE i cała reszta to takie trochę Poczta Polska albo podobne postkomunistyczne, molochy które egzystują tylko przez monopol rynku.
Brakuje mi żeby ktoś jak np. na Florydzie dał mi rozpiskę 50 taryf na tydzień i wtedy wiem kiedy włączyć pralkę a kiedy ładować auto żeby było taniej i pomóc elektrowni wykorzystać nadwyżkę. Dla mnie prąd w gniazdku powinien kosztować 50% tego co na ładowarce AC bo skoro ktoś mi go sprzedaję i zarabia na tym i jemu się opłaca to......

 

[bart_zaw]

To na firmę?
Bo dla domowych obowiązuje zamrożenie ceny, tyle wyjść nie powinno.

Domowy z zamrożeniem ceny

 

[luki]

OK - liczę się z tym i rozumiem że teraz płacę konsekwencje cen z zeszłego roku ale czego nie rozumiem/ nie łapię
- dla firmy dostałem oferty gwarancji ceny na 0,80zł brutto na 4 lata (dla domu nie ma takich ofert)
- Cena prądu na giełdzie jest duuuużo niższa niż aktualne więc moim zdaniem na przyszły rok powinienem dostać sporą obniżkę na podstawie ceny z tego roku średniej giełdowej
- mam nieodparte wrażenie że Stoen, PGE i cała reszta to takie trochę Poczta Polska albo podobne postkomunistyczne, molochy które egzystują tylko przez monopol rynku.
Brakuje mi żeby ktoś jak np. na Florydzie dał mi rozpiskę 50 taryf na tydzień i wtedy wiem kiedy włączyć pralkę a kiedy ładować auto żeby było taniej i pomóc elektrowni wykorzystać nadwyżkę. Dla mnie prąd w gniazdku powinien kosztować 50% tego co na ładowarce AC bo skoro ktoś mi go sprzedaję i zarabia na tym i jemu się opłaca to......

Sprawa czysto polityczno-podatkowo-fiskalna. Najpierw taki jeden z Or..nu (wiem że nie przeklinamy ) mówi że nie obniży zbytnio cen, bo Polacy pozabijają się przy dystrybutorach. Jak paliwo staniało jeszcze mocniej, cena na stacjach delikatnie poszła w dół (i dalej stop). Prąd jest tani na giełdzie, w gniazdku drogi. Gdyby był tani, to wiesz jakie by były kolejki w domu przy gniazdku? Z drugiej strony medalu są ogromne zyski PGE/Tauronu, itd , które w większości w postaci dywidendy trafią do Skarbu Państwa (a jak nie trafią to czeka ustawa o nadmiarowych zyskach - podatek który trafił do SP). Nie mamy konkurencji, mamy monopol i ogrooomną dziurę budżetową.

 

[Cav]

to zamrożenie jest właśnie na poziomie 83gr brutto.

No właśnie.
Zazwyczaj wraz z wszystkimi opłatami przesyłowymi nie wychodzi więcej niż 1,22.
Jakim cudem u Ciebie wyszło 1,32?

 

[luki]

No właśnie.
Zazwyczaj wraz z wszystkimi opłatami przesyłowymi nie wychodzi więcej niż 1,22.
Jakim cudem u Ciebie wyszło 1,32?

Wrzucałem wyżej. W PGE wychodzi 1,3173zł/kWh