Consigliero ID.3 1st

[consigliero]

To taki @cooler wśród posiadaczy VW :-]

zasadniczo staram się nie narzekać, widocznie taka karma

 

[cooler]

zasadniczo staram się nie narzekać, widocznie taka karma

Za to ja pewnie narzekam tak za 3 osoby, głównie aby nowo kupujący nie dali się zwieść hype na Teslę, bo tu piszą tylko ci co są zachwyceni a jak takiemu coś padnie to siedzi cicho. Ludzie niechętnie przyznają się do błędu i że sami się zrobili w bambuko. Ja mam na to wywalone i szczerze pisze że Tesla jest awaryjna i jakość serwisu jest żenująca. Tak samo że jeździ jak marzenie gokardowca.
W mojej 3LR na szczęście napęd daje rady, ani razu lawety, głównie spasowanie oraz poprawki po poprawkach serwisu (to jest słabe, z 6 razy wymieniona klapka portu ładowania, lub więcej, a wystarczyło że przesmarowałem ramię cx-80 na teflonie i działa jak trzeba). Najgrubsza rzecz to ogrzewanie zimą.
Dobrze że mamy takiego @consigliero bo jeszcze bym pomyślał że VW robi porządne elektryki a Tesla jest nowicjuszem i dlatego tak partoli.

 

[consigliero]

U nas w pewnym momencie przestała się otwierać, po naszym wypadku był pierwszy raz, klapka ładowania. W pewnym momencie już wzywałem serwis mobilny nawet zaczął do mnie niby jechać , dzwoniąc po drodze że dwa razy a ja kombinowałem. Kluczyk, przycisk, ruszenie do przodu do tył i w końcu się otworzyła. Do Czech pojechachalismy takim autem na zlot motocyklowy bo żona nie była w stanie wsiadać na motocykl, notabene podczas tej podróży zsiadanie było udręką. Od czasu gdy się pojawił wieszak, klapka zawsze się otwiera

 

[cooler]

. Od czasu gdy się pojawił wieszak, klapka zawsze się otwiera

Rozwiniesz? VW dołożył coś mechanicznego aby klapka się otwierała w razie czego?

 

[lookash_c]

Rozwiniesz? VW dołożył coś mechanicznego aby klapka się otwierała w razie czego?

W Buzzie jest.

 

[KrzyCh]

Wiedziałem ze bedzie foch bo uzytkownicy BMW tacy są. Byłem w Rumunii, w Monaco i na lazurowym wybrzeżu. Przejechałem Chorwacje, polskie morze wielokrotnie oraz Słowacje i Czechy. Na Węgrzech tez klika razy pod namiotem. Krótszych jedniodniowych wycieczek tak do 400 km nawet nie zlicze. Dodatkowo mam drugi motocykl torowy którym jezdze po europie na torach. Obracam sie w towarzystwie mocno motocyklowym i jedyne problemy o których słyszę pochodzą te od uzytkowników BMW. Kosz sprzegłowy, wał kardana to chyba juz specialnie projektowane są zeby padły. Co ciekawe w niemczech są na to akcje serwisowe w Polsce radz sobie sam. Problemy z elektroniką np czujnik ABS sie zabrudził? Dajmy błąd ze potrzebny serwis i po zgaszeniu juz nie odpalisz. Scigacze na torach? NIe jeden juz wyjebał w trawe bo pompa abs przestała działac i hamulce stracili, nie mowiac juz o zacierajacych sie silnikach (BWM S1000RR). Z japonskich przejedzilem Suzuki, Honde, kawaski i Yamahe.

Dzięki za interesujące spostrzeżenia.
A byłbyś jeszcze uprzejmy odpowiedzieć na pytanie, które zadał Consigliero? Albo ew. moją wersję tego pytania: jaki zrobiłeś maksymalny przebieg jednym egzemplarzem motocykla osobiście?

Może wyjaśnię po co w ogóle się wtrącam.
Też trochę pojeździłem na dwóch kołach różnych marek (też najwięcej chyba japońskich) i jednak jak widzę gościa co na jednym egzemplarzu nawinął 250.000 km to pierwsza myśl jaka mi przychodzi to “respect”, a ostatnia to “foch”. A że fascynują mnie odmienne stany świadomości, to pytam.
😉
A jak jeszcze dodam do tego, że ten gość jest legendą na największym polskim forum motocyklowym (od japońskich motocykli), to pozostaje mi pokorna prośba - “czy mógłbyś zapoznać mnie ze swoim dealerem?”

 

[consigliero]

Rozwiniesz? VW dołożył coś mechanicznego aby klapka się otwierała w razie czego?

Nie po prostu problem zniknął, co nie oznacza że kiedyś nie powróci. Na drugi dzień już prawie zamówiliśmy ten dinks który otwiera elektrycznie klapkę ale stwierdziliśmy że może po stłuczce jakieś błędy wiszą i coś tam mieszają.

 

[consigliero]

W Buzzie jest.

No i jest kolejny powód coby buzza nabyć. No a jak się nim jeździ jako codzienny samochód ?

 

[lookash_c]

No i jest kolejny powód coby buzza nabyć. No a jak się nim jeździ jako codzienny samochód ?

Jeśli nie przeszkadza wskakiwanie na fotel prawie jak do busa ;-) to prawie sukces.
Jeździ się okej, największą bolączką jest infotainment - np. co jakiś czas chce "aktualizować profil kierowcy" co po kliknięciu "ok" objawia się zmianą niektórych ustawień. A wczoraj ześwirował GPS i o ile na starcie lokalizuje się prawidłowo, to nagle zasuwa po mapie gdzieś w przestrzeń - dziś w drodze do pracy poinformował, że jestem na Białorusi i tutaj nie działa rozpoznawanie znaków :-]
Czekam na OTA do softu 3.5 (kiedy przyjdzie nie wiem), może te drobne upierdliwości zlikwiduje.
Bateria mogłaby być większa, ale pomimo to nawet wyjazdy spod Białegostoku w góry nie są zbyt wielkim ładowarkowym czasożercą. I mieszczę się z dwoma dziesięcioletnimi synami ze spaniem w środku

 

[consigliero]

Ja już przestałem wierzyć że się na cokolwiek od VW doczekam. Wszystko to były obiecanki cacanki, no ale nie znajduję innej alternatywy dla ID.Buzz