Nie, absolutnie nie. To po prostu moje rozważania nt. zużycia prądu, skąd się takie bierze i tyle. Zastanawia mnie, czy to nie jest tak, że ktoś walnął sobie PV-kę i stwierdził, że ma taką a taką moc, jest w stanie wytworzyć tyle i tyle prądu, więc może sobie pozwolić na wyższe zużycie energii elektrycznej. Skoro piszecie, że tak nie jest, to ja nie będę polemizował, bo nie mam porównania do takich warunków.
Ale oczywiście, że tak jest. Sam tak do tego podchodzę - mam na dachu 10 kWp, produkuję rocznie ~10 MWh, więc takie mogę mieć zużycie, bo kompletnie nie opłaca mi się oddawać do sieci i nie odbierać. Gdyby ten net-metering był mądrze zrobiony i ludzie mogliby wyciągać z tego pieniądze to wtedy może miałby sens posiadania instalacji większej niż zużycie ale przy obecnym układzie każda kWh, którą oddasz do sieci, a nie odbierzesz, to dla Ciebie zmarnowane pieniądze, a dla firmy energetycznych czysty zysk...
Dlatego robią te kombinacje z rozliczaniem między fazowym albo celowo oszukanymi metodami rozliczania wirtualnego magazynu - FILO (Firs In Last Out) zamiast FIFO (First In First Out) i czyszczeniem magazynu po roku. Przecież to są celowe działania, żeby ludzie zużywali to co produkują do cna ale nawet nie jako zużycie własne, tylko to z wirtualnego magazynu, czy tam wirtualnego rachunku przy net-metering.
Jak rozpatruję, czy montować Pompę Ciepła, to właśnie w takich kategoriach - czy nie opłaca mi się bardziej grzać grzałkami... Montaż PC, u mnie to około 20 tys zł, więc jak mam na to patrzeć? Wydać i jakoś tam będzie?! Czy może jednak warto, żebym miał sprawę przemyślaną, a pieniądze odłożył na gorsze czasy? I to ja o tym myślę w ten sposób pomimo, że mnie stać na tę PC już teraz, a są tacy, którzy musieli na nią odkładać latami, a teraz są dymani.
Kupiłem dom od gościa, który zużywał około 1,5x więcej drewna do ogrzewania i około 1,5x więcej prądu (m.in. też do grzania). Zużycie jednego i drugiego zmniejszyłem o 30% tylko optymalizacją grzania, a mając przy tym EV (samo auto na ładowanie w domu zużywa około 4 MW). Zamontowałem PV, obniżając dalej zużycie drewna do około 50% i elektryczności o około 70%. Zamontuję Pompę Ciepła i obniżę zużycie energii elektrycznej praktycznie do zera, a drewna do pewnie 10% ale to wszystko muszę robić własnymi środkami i własną głową, a na szczęście potrafię i stać mnie na to. Mnie te podwyżki energii nie dotkną zbyt mocno ale nie zmienia to faktu, że dotkną wielu.
Najgorsza jest niestabilność warunków ekonomicznych!
Jeszcze dla tych, którzy uważają, że wojna ma wpływ na to co się dzieje, proponuję poszukać artykułów o upadłościach piekarni ze stycznia tego roku (kilka miesięcy przed wojną), to wtedy ceny skoczyły 3,5x w górę.
Tak się kończy kompletny brak patrzenia w przyszłość i zwalnianie ludzi, którzy nie zgadzają się z linią polityczną władzy.