Wallbox w garażu podziemnym i nieprzychylna wspólnota

[Energetic_Mkay]

Witam serdecznie,

Chcialbym zamontować w garażu podziemnym ładowarkę naścienna do 11 kW. Miejsce postojowe znajduje się w części wspólnej i mam je wpisane w akcie notarialnym do użytku wyłącznego. Konsultowałem sprawę z zarządem wspólnoty, jednak są bardzo mocno na nie (bo nie - niestety żadnych merytorycznych argumentów, nawet montaż samego gniazdka to rzecz nie do wykonania) i nie wygląda jakby się to miało zmienić. Moim jedynym ratunkiem jest wykorzystanie możliwości jakie daje ustawa o elektromobilności. W związku z tym mam parę pytań:

1. Czy ktoś ma doświadczenie z takim przypadkiem i może poradzić jak do tego podejść?
2. Czy składając wniosek o przeprowadzenie ekspertyzy na mój koszt mogę wskazać firmę do jego przeprowadzenia?
3. Jeśli tak to czy mimo to zarząd wspólnoty może zdecydować o wybraniu innej firmy, która skasuje mnie 5x drożej niż stawka rynkowa?
4. Czy zarząd wspólnoty może w jakiś inny sposób utrudnić realizację przedsięwzięcia?
5. Pytanie dodatkowe - lepiej podciągnąć się do licznika w domu czy złożyć wniosek o nowe przyłącze? Przy ładowarce chciałbym mieć dodatkowo gniazdko - możliwe będzie zamontowanie go przy okazji czy może to być pretekst do uwalenia przez zarząd mojego wniosku?

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam!

 

[elektryk]

200km powiadasz ... no to faktycznie nadaje się na codzienne ładowanie

i rozumiem, że wg Ciebie to jest alternatywa w PL do ładowania w garażu 🤣

zejdź na ziemię ... wpakowałeś się w wątek o ładowaniu w garażu w PL i rozpisujesz jakieś głupoty o SuC w DE ...

Piszę o tym, że mam garaż w Krakowie, mam gniazdko, ale nie mam licznika, więc się nie ładuje w garażu.

I zupełnie mi to nie przeszkadza w użytkowaniu elektryka - owszem trochę wygodniej by było ładować się w garażu, ale mi się to po prostu nie opłaca - SuperCharger najbliższy to 10 minut jazdy i jest w galerii handlowej (+ 5 innych SuC w odległości 200km jazdy), słupek 2x AC 22kw mam 100m od bramy osiedlowej i zazwyczaj jest tam pusto.

Gdybym robił rocznie jakieś 15 tys km to może bym zainwestował w ładowanie w garażu, ale nie robię, więc nie inwestuję.

 

[STMS]

Piszę o tym, że mam garaż w Krakowie, mam gniazdko, ale nie mam licznika, więc się nie ładuje w garażu.

I zupełnie mi to nie przeszkadza w użytkowaniu elektryka - owszem trochę wygodniej by było ładować się w garażu, ale mi się to po prostu nie opłaca - SuperCharger najbliższy to 10 minut jazdy i jest w galerii handlowej (+ 5 innych SuC w odległości 200km jazdy), słupek 2x AC 22kw mam 100m od bramy osiedlowej i zazwyczaj jest tam pusto.

Gdybym robił rocznie jakieś 15 tys km to może bym zainwestował w ładowanie w garażu, ale nie robię, więc nie inwestuję.

no to chyba z matematyką jesteś na bakier skoro Ci się nie opłaca ... 🤣

energia po przekroczeniu limitów 2000 kWh - koszt 1,16 zł brutto za kWh
koszt na SuC teraz min 1,75 - jeszcze przed chwilą 1,95

do tego dojazd do SuC to kolejne 1 do 1,5 kWh energii zmarnowanej x 2 daje 3 kWh stracone na sam dojazd

a do tego dochodzi degradacja baterii - lepiej ładować 11 kWh niż DC > 100 kWh

ale Tobie się "nie opłaca" 🤣

 

[Michal]

No może mu się chyba nie opłacać, bo powiedzmy 10 000 km rocznie kosztuje go jakieś 2000 zł więcej na SuC, instalacja ładowarki w garażu pewnie zwracała by się jakieś 3 lata.

 

[marco_25]

Dokładnie tak, jak ktoś nie jeździ za dużo to instalacja ładowarki zwraca się 3-4 lata gdy mówimy o normalnym odbiorcy prądy z taryfy G11 bez PV. Sam mam biuro na Puszkarskiej i właśnie dowiedziałem się że pracodawca udostępni mi ładowanie samochodu za darmo w garażu, to taka akcja żeby ludzi zachęcać do powrotu do biura, co uważam za lepsze rozwiązanie niż "owocowe wtorki"

Obok jest centrum handlowe bonarka a w nim SuC z bardzo dobrymi cenami. Także jeśli komuś powiedzieli że koszt montażu ładowarki będzie ok. 12k pln a o takim przypadku tu rozmawiamy to bym się bardzo zastanowił czy warto. Dodatkowo zaczyna się mocne ciśnienie na rynku i Lidl + Kaufland mogą też mocno namieszać z ładowarkami przy sklepach. Ja rozumiem ludzi posiadających dom + PV bo to wtedy nie podlega dyskusji - opcja marzenie ale my ludzie z bloków/apartamentów nie mamy takich udogodnień a samochodu elektrycznego nie kupiłem po to żeby jeździec za darmo, nawet przy obecnych cenach wychodzi to taniej niż ICE a komfort jest lepszy. Ile użytkowników tyle przypadków i każdy ma prawo do wydawania swoich pieniędzy jak uważa.

 

[STMS]

No może mu się chyba nie opłacać, bo powiedzmy 10 000 km rocznie kosztuje go jakieś 2000 zł więcej na SuC, instalacja ładowarki w garażu pewnie zwracała by się jakieś 3 lata.

Jaka ładowarka skoro z samochodem dostajesz 1 fazowa GRATIS

 

[marco_25]

Jaka ładowarka skoro z samochodem dostajesz 1 fazowa GRATIS

Ale ten wątek jest o montażu wallboxa 3-fazy w garażu wspólnotowym, gdzie nie ma gniazdka przy Twoim miejscu postojowym. Także koszty tego przyłącza (projekt, analiza, montaż) + urządzenie pokrywasz Ty.

 

[STMS]

Ale ten wątek jest o montażu wallboxa 3-fazy w garażu wspólnotowym, gdzie nie ma gniazdka przy Twoim miejscu postojowym. Także koszty tego przyłącza (projekt, analiza, montaż) + urządzenie pokrywasz Ty.

Wątek jest o problemach z powodu nieprzychylnej wspólnoty

A gość pisze ze nie opłaca się ładować w garażu jak jest już zainstalowane gniazdo

 

[Energetic_Mkay]

Z drugiej strony warto zwrócić uwagę też na to, że zamontowana stacja ładowania w garażu może być korzystna przy ew. sprzedaży mieszkania, więc nie rozpatrywałbym tego tylko w kwestiach po jakim czasie się zwróci. Przynajmniej tak sobie to próbuję racjonalizować

 

[elektryk]

Wątek jest o problemach z powodu nieprzychylnej wspólnoty

A gość pisze ze nie opłaca się ładować w garażu jak jest już zainstalowane gniazdo

Gniazdo jest ale nie ma licznika, elektryk nie zgodził się na montaż licznika do gniazda zażyczył sobie pociągnięcie nowych korytek i kabli do rozdzielnicy oczywiście za odpowiednie $$$.

Do tego należy doliczyć koszt mojego czasu, ja wolę spędzić czas rozwijając swoją wiedzę zawodową, niż organizować projekt dla niewielkiego zysku.

 

[elektryk]

no to chyba z matematyką jesteś na bakier skoro Ci się nie opłaca ... 🤣

energia po przekroczeniu limitów 2000 kWh - koszt 1,16 zł brutto za kWh
koszt na SuC teraz min 1,75 - jeszcze przed chwilą 1,95

do tego dojazd do SuC to kolejne 1 do 1,5 kWh energii zmarnowanej x 2 daje 3 kWh stracone na sam dojazd

a do tego dochodzi degradacja baterii - lepiej ładować 11 kWh niż DC > 100 kWh

ale Tobie się "nie opłaca" 🤣

Te wszystkie obliczenia to czysta fikcja mająca na celu jedynie zachęcić lub zniechęcić decydenta do inwestycji.

Finalne liczby (na koniec okresu inwestycji) będą zupełnie inne zwłaszcza, że mamy teraz do czynienia z rewolucją energetyczną i ceny będą coraz bardziej zmienne (w dół lub w górę) w najbliższym czasie.